KRZESEŁKO NA WULKANIE WCIĄŻ PUSTE

To poprzez media dowiadujemy się kto uczestniczy w rywalizacji o fotel selekcjonera reprezentacji Polski a kto z tej rywalizacji odpada. Najnowsze doniesienia dotyczą Szewczenki i tak, jak jeszcze przed chwilą był liderem rankingu, to oto dowiadujemy się, że właśnie z niego odpadł. Ponoć zgodnie z przekazem medialnym pozostało na placu boju trzech trenerów. Dobra wiadomość jest taka, że wszyscy są Polakami. Zła wiadomość, że żaden z nich nie jest pierwszym wyborem Prezesa, co już na początku pracy nie rokuje dobrze. Skoro już obracamy się wyłącznie w gronie naszych trenerów, to prócz trzech wymienionych czyli Michniewicz, Nawałka, Urban brakuje mi jeszcze takich nazwisk jak Probierz, Stolarczyk i kilku innych. W zasadzie Prezes żadnego błędu nie zrobi, bez względu na kogo postawi. Gdyby Prezes Cezary Kulesza był wewnętrznie przekonany do któregokolwiek z polskich trenerów, to namaściłby go od razu i zamknął drzwi do spekulacji i możliwość przesyłania kolejnych CV przez różnej maści agentów, promujących swoje trenerskie gwiazdy. Ale takiej pewności nie było i nie ma a ci, z którymi Prezesowi było najbliżej z różnych względów tej pracy podjąć nie mogą. Taka sytuacja nie jest komfortowa ani dla naszych szkoleniowców, ani dla piłkarzy, ani dla kibiców. Bo medal ma zawsze dwie strony, tę optymistyczną i tą negatywną. Wszyscy chcemy aby myśleć tylko o tej jasnej stronie księżyca, jak mawiał jeden z byłych selekcjonerów, ale co się stanie kiedy trzeba będzie chodzić po omacku? Sukces ojców ma wielu, porażka jest sierotą i na każdą z tych sytuacji trzeba być przygotowanym. Tym razem nie będzie się liczył styl gry. Tym razem liczy się wyłącznie suchy wynik, bo zwycięstwo w pierwszym meczu, chociaż jeszcze awansu nam nie da, ale podniesie naszą drużynę na zdecydowanie wyższą półkę emocjonalną co może okazać się bezcenne w drugim meczu. Dlatego Cezary Kulesza musi podjąć decyzję. której uzasadnienie będzie ważne w zasadzie tylko do pierwszego meczu w Rosji. Później już tak za Prezesa jak również za selekcjonera mowić będą wyniki drużyny.