WSZYSTKIE KLUBY MAJĄ SWOJE PROBLEMY

Kiedy dowiadujemy się o tym, że w największych klubach w Europie, zdarzają się problemy, jakie dotykają małe kluby, to robi się jakby lżej na duszy i każdy zastanawia się, co tak naprawdę liczy się w relacjach wewnątrz zespołu. Kłopoty są pokazywane przez media przede wszystkim w najlepszych klubach. Bo te są najbardziej medialne i każdy chce się dowiedzieć co się dzieje z tymi, którzy są na co dzień na czołówkach wszystkich europejskich mediów. Ale spokojnie można je przenieść na większość klubów, no bo skoro dotykają najmocniejszych, to podobne dzieje się niżej.  Jose Mourinho, traci kontakt z dużą grupą piłkarzy w swoim zespole, co trudno zrozumieć biorąc pod uwagę, że ponad dwadzieścia lat menedżerem klubu  Manchester UTD był Sir Alex Ferguson i nikomu nawet przez myśl by nie przeszło, że mógłby mieć podobne problemy w szatni. W Realu Madryt swoje duże problemy ma zarządzający drużyną Julen Lopetegui, który w dziwnych okolicznościach rozpoczynał pracę z Realem, kiedy musiał pozostawić reprezentację na chwilę przed finałami mistrzostw świata i przyjął propozycję pracy w swoim wymarzonym klubie. On też musiał się zmierzyć się z pamięcią w szatni o legendzie, jaką z pewnością był Zinedine Zidane. Jakby tego było mało, zarząd Bayernu musiał publicznie bronić swojego obecnego szkoleniowca Niko Kovaca, który swoimi decyzjami też nie zaskarbia sobie szacunku zespołu. On też musi się mierzyć z legendą trenerską, Juppa Heynckesa, który jeszcze do niedawna zarządzał szatnią Bayernu. Te przykłady tylko podkreślają rolę szkoleniowca w klubie, albowiem zwykło się mówić, że tak dobre zespoły to i babcia z sukcesem poprowadzi. Nic z tego, piłkarze błyskawicznie rozpoznają skutecznego zawodowca i potrafią natychmiast reagować na błędne decyzje z szkoleniowców, zatrudnianych w najlepszych zespołach. Jupp Heynckes już raz ratował Bayern, kiedy musiał wrócić z zasłużonej emerytury i od nowa poukładać szatnię. Pewnie więcej już tego nie zrobi, podobnie jak Sir Alex Ferguson a i Zidane już zamknął raz na zawsze rozdział Realu Madryt. Dlatego tak trudno jest dobrać skutecznego trenera do zespołu, a ci najlepsi kosztują nie mniej, niż najlepsi piłkarze. Dlatego oglądając mecz, warto popatrzeć od czasu do czasu w stronę ławki trenerskiej, aby zobaczyć w jaki sposób zarządza drużyną trener. Wszystko zaczyna się w szatni od decyzji i pracy szkoleniowca i jego umiejętności zarządzania szatnią, dopiero później o wyniku decydują umiejętności zawodników. Warto o tym pamiętać, kiedy drużyny wybiegają na boisko. Zarząd klubu, trener, piłkarze , kibice, jeśli wszystko jest pokładane we wzajemnych relacjach tych czterech składowych klubu, to tylko kwestią czasu jest odniesienie sukcesu.