ROBERT LEWANDOWSKI W PIERWSZEJ DZIESIĄTCE NAJLEPSZYCH PIŁKARZY NA ŚWIECIE

Wielki sukces Roberta Lewandowskiego i ósme miejsce na świecie pośród samych gwiazd światowego futbolu. Oczywiście jako polski trener widziałem Roberta w pierwszej trójce, bo ma znakomity sezon i powinien się znaleźć tuż za plecami Messiego i Van Dijka. Tak podpowiadało serce. No cóż ci, którzy głosowali widzieli to jednak trochę inaczej i Robert wylądował wysoko, bo na ósmym miejscu, ale nie tak wysoko, jak sobie to wyobrażałem. Nieładnie zachował się Ronaldo, wiedząc, że nie wygrał to nie pojawił się na Gali. Messi po raz szósty zdobył Złotą Piłkę i te sześć trofeów postawionych na scenie dobitnie udokumentowało geniusz piłkarza. Wielki Messi po raz szósty, znakomity Van Dijk na drugim miejscu i każdy piłkarz czy piłkarka wypowiadający się ze sceny z wielką kulturą i szacunkiem dla kolegów. Wysoko w rankingu Mane, którego miałem przyjemność wybrać najlepszym piłkarzem meczu o Superpuchar Europy między Liverpoolem a Chelsea. Pięknie zorganizowana uroczystość, przypominająca a może nawet już prześcigająca wielką Galę filmową na lazurowym wybrzeżu w Cannes.Wspaniali aktorzy widowiska, dobrze prezentujące się ich partnerki, a nawet dzieci, pięknie ubrane i radosne. Messi króluje, Messi ponownie jest wielki, najlepszy na świecie. Całkiem zasłużenie i trudno byłoby wymienić innego piłkarza bardziej godnego tego wyróżnienia. Gratulacje dla Messiego, gratulacje dla Roberta Lewandowskiego. Przyjemnie widzieć polskiego zawodnika na takiej Gali, na takiej uroczystości i w pierwszej jedenastce najlepszych piłkarzy na świecie.