W finałach ME U-21, Portugalczycy i Hiszpanie pokazali dokładnie taki sposób gry, jakiego od nich oczekiwano. Spokojnie z wielką kulturą gry i wiarą we własne umiejętności stwarzali sobie sytuacje do zdobywania bramek, z tym tylko, że Serbowie postawili poprzeczkę zdecydowanie wyżej Portugalczykom aniżeli piłkarze z Macedonii Hiszpanom. Jedno co było mocno widoczne w meczu Portugalia : Serbia to imponujące warunki fizyczne piłkarzy z Serbii ale też wielu Portugalczyków, którzy przy znakomitych warunkach fizycznych imponowali sprawnością fizyczną i techniką. Oczywiście nie ma tak w finałach U-21 aby mecze odbywały się do jednej bramki, bo Serbowie umieli stworzyć sobie kilka dogodnych sytuacji do zdobycia bramek, ale żaden z ich strzałów nie znalazł drogi do siatki. Portugalia jak zwykle w fazie grupowej,takich turniejów prezentuje się znakomicie i jeśli potrafią utrzymać taką formę do końca turnieju, to mogą zajść wysoko. Hiszpanie ofensywnie znakomici. Oczywiście demonstrowali swoje nieprzeciętne umiejętności techniczne na tle Macedończyków, którzy też starali się zdobyć choćby honorowego gola i zmuszali od czasu do czasu Hiszpanów do wysiłku w obronie, ale mimo wielkiej ambicji w grze Macedończycy ustępowali pod każdym względem świetnie dysponowanym Hiszpanom. Z pewnością o tytuł najlepszego piłkarza turnieju będzie konkurował Marco Asensio. Piłkarz Realu Madryt pokazał swobodę gry, której zazdrościć mu może większość młodych piłkarzy występujących w tym turnieju. Trzy bramki z pięciu zdobyte przez Marco Asensio pokazały możliwości i umiejętności tego piłkarza i niejako są znakiem firmowym jego wyszkolenia i wywalczonej już pozycji w zespole Realu Madryt. Najlepszymi piłkarzami finałowych turniejów U-21 byli piłkarze drużyn, które w tym turnieju zwyciężały. Mesut Ozil z reprezentacji Niemiec, grający dzisiaj w Arsenalu czy Thiago Alcantara z reprezentacji Hiszpanii, piłkarz Bayernu Monachium. Obydwaj nie byli najlepszymi strzelcami w turnieju ale znakomicie rozgrywali i podawali, doprowadzając drużyny do tytułu mistrzowskiego. Marco Asensio rozgrywa, podaje i strzela, czy będzie lepszy od swoich starszych kolegów a przede wszystkim czy doprowadzi reprezentację Hiszpanii do tytułu mistrzowskiego, okaże się niebawem. W meczu z Macedonią pokazali, wielki potencjał i możliwości, ale to dopiero początek turnieju i wszystko może się jeszcze wydarzyć. Z pewnością wydarzeniem turnieju będzie kolejny mecz w grupie między Hiszpanią i Portugalią, w którym prócz wielu znakomitych akcji indywidualnych, będziemy mieli odpowiedź, który z zespołów stanie się głównym faworytem tego turnieju.
