Zadzwonił do mnie przebywający aktualnie w Hiszpanii Janusz Zaorski. Powiedział wzdychając, że ma bardzo smutną wiadomość. Odszedł od nas ”Górka” czyli Jurek Górzański. Przegrał walkę z długą chorobą. Był znakomitym poetą, prozaikiem, pisarzem. Był wspaniałym kolegą, byłym piłkarzem, grał dawniej w warszawskiej Polonii. Niestety zdrowie nie pozwalało już Mu bywać na meczach Polonii, ale w minionym sezonie poprosiłem Go aby napisał krótki felieton do jednego z programów meczowych. Kiedy jeszcze nic nie było wiadomo w jakim kierunku, się to wszystko na Konwiktorskiej rozwinie, On już przewidywał, w swoim felietonie, że będzie o.k. Taki właśnie był. Optymistyczny, zawsze z nadzieją, że Jego ukochany klub podniesie się z kolan. Kiedy był w pełni sił spotykaliśmy się w miarę regularnie u popularnego ”Zaorka”, czyli u Janusza Zaorskiego podczas transmisji ciekawych meczów piłkarskich. Kiedy spotykała się elita reżyserów, scenarzystów, poeci, pisarze, malarze właściwie przedstawiciele całego świata artystycznego, znakomici aktorzy a obok nich lekarze, trenerzy i wielu przedstawicieli innych dziedzin naszego codziennego życia, to oglądanie meczów nabierało zupełnie nowego wymiaru. Koniec meczu, zwykle był dopiero początkiem długiego spotkania i zwykle do późnych godzin nocnych toczyły się nocne Polaków dyskusje, żarty i opowieści. Jurek był bardzo przystojnym facetem, właściwie patrząc na jego twarz, nigdy by się nie odgadło, w jakim jest wieku oraz, że drąży Go jakakolwiek choroba. Kiedy mówiłem, że świetnie wyglądał, zwykle powtarzał, że przecież nie jest chory na twarz. Na półce w mojej biblioteczce stoją książki, które napisał i w każdej z nich inna, niezwykle serdeczna dedykacja.Zawsze będą mi o Nim przypominać, bo nie zadbałem o to, aby mieć chociaż jedno wspólne zdjęcie. Kiedy odchodzi ktoś z rodziny, z kim nie widujemy się na co dzień lub jeden z kolegów, zawsze mamy do siebie samych pretensję, że mieliśmy kontakt z Nim zbyt rzadko, a w czasie, choroby Jurka nie widzieliśmy się wcale. Żegnaj Jurku, pozostaniesz na zawsze w naszych sercach. Cześć Twojej Pamięci.
