Odszedł wielki piłkarz, legenda futbolu, którego wpływ na wyobraźnię młodych ludzi był nie do przecenienia. Każdy młody piłkarz chciał mieć koszulkę z napisem Pele, bo grać tak jak Pele nikt nie potrafił. Co jakiś czas rodzi się gdzieś na świecie futbolowy geniusz, który na miarę swoich czasów jest najlepszy, najwspanialszy, legendarny. Taki był Pele, później zastąpił go Maradona a obecnie podtrzymuje to dzieło Messi. I chociaż Messi już powoli będzie kończył występy na mundialach, to pokazała się już kolejna pomnikowa postać Mbappe. Maradona odszedł już wcześniej, dzisiaj odszedł wspaniały Pele. Miałem przyjemność spotkać Pele, podczas losowania grup mistrzostw świata w Japonii. Stał skromnie w rogu wielkiej sali, do której wchodzili przedstawiciele wszystkich federacji biorących udział w finałach mistrzostw świata. Pele stał sam, więc miałem możliwość chwilę z nim porozmawiać, zanim został rozpoznany przez innych wielkich światowego futbolu z Beckenbauerem na czele. Później już nie było jak się do niego dostać, bo ustawiła się kolejka chętnych zamienienia kilku słów z legendą futbolu. Wszyscy szli do Pele a nie odwrotnie, bo on był największy, legendarny, najlepszy, najbardziej szanowany. Cześć Twojej Pamięci. Byłeś pierwszy tak wielki i pozostałeś pierwszą tak wielką legendą futbolową już na zawsze w historii futbolu.
