Mieć wielu piłkarzy na każdą pozycję, prezentujących zbliżone możliwości i umiejętności to najskuteczniejszy motor postępu drużyny. Gdyby prześledzić jakość gry młodych piłkarzy próbowanych na poziomie reprezentacyjnym, to w zasadzie każdy z nich pokazał walory ważne dla selekcjonera i wszyscy pokazali, że reprezentacja będzie mogła na każdego z nich w przyszłości liczyć. Obrońcy nie popełniali wielu błędów, chociaż wiadomo, że w pierwszych meczach na międzynarodowym poziomie trudno jest ich uniknąć. Pomocnicy pokazali dobre wyszkolenie a ponieważ każdy z nich wnosi inne możliwości, walory i sposób gry w zespołe, to w zależności od potrzeb selekcjonera, będą czekali w blokach na otrzymanie kolejnej szansy. Tylko napastnicy pozostali w niezmienionym składzie, bo tak prawdę mówiąc nie pokazał się jak narazie na naszych boiskach, specjalnie wyróżniający się strzelec. Mówię strzelec, albowiem gramy w takim ustawieniu, że przede wszystkim strzelcy są potrzebni a nie ci, którzy tworzą sytuacje, bo takich, co kreują szanse na zdobywanie bramek mamy już niezłych i to w szerokiej selekcji. Najważniejsze aby młodzi reprezentanci nie zadowalali się niezłym występem, ale aby pokazywali wydajną powtarzalność w grze w kolejnych meczach. Tak często bywa, że zachwycamy się występem kolejnego, młodego gracza a w kolejnym meczu już na taki poziom jaki pokazał wcześniej nie może się wznieść. Tak bywa niestety, ale jest to absolutnie normalne u każdego młodego piłkarza i trzeba czasu i cierpliwości aby prócz indywidualnych zalet, młody piłkarz zrozumiał współpracę z kolegami w drużynie, nie mówiąc już o wymogach stawianych mu przez selekcjonera, bo przecież każdy z piłkarzy ma jasno określone zadania do wykonania. Przykład Karola Linettego pokazuje, że warto poczekać i kiedy piłkarz z takimi predyspozycjami jak Linetty będzie drużynie potrzebny, to zawsze selekcjoner będzie mógł na niego postawić. Mecze naszej reprezentacji dały wiele pozytywnego materiału selekcjonerowi, a zawsze przyjemniej się robi analizy po meczach, w których drużyna punktowała. Jesteśmy pierwsi w grupie i taka sytuacja wlewa wiele entuzjazmu w serca piłkarzy, wiem jak miło się spotykać piłkarzom i selekcjonerowi na kolejnym zgrupowaniu kiedy drużyna jest na pierwszym miejscu w grupie. To mocno podbudowuje zawodników i pozwala w dobrej atmosferze przygotowywać się do kolejnego meczu. Oby taka atmosfera towarzyszyła naszej drużynie do końca rywalizacji. Teraz już nikogo nie musimy gonić, a wszystkie rozwiązania mamy wyłącznie w swoich rękach. To najważniejszy element tej układanki i z pewnością mamy możliwości aby obronić pierwsze miejsce w grupie.
