ROSJA OUT

Świat piłkarski odetchnął z ulgą. FIFA twarzy nie odzyska, bo i tak będzie postrzegana, że podjęła decyzję o wycofaniu Rosji ze wszystkich rozgrywek dopiero po nacisku wielu federacji piłkarskich, w których za lidera uważa się Polskę. A przecież to nic nowego w świecie piłkarskim, o czym najlepiej pamiętają Duńczycy, bo poprzez wycofanie z rozgrywek ówczesnej Jugosławii, Duńczykom otworzyła się szansa, którą znakomicie wykorzystali zdobywając mistrzostwo Europy. Było wiadomo, że obecnie z Rosjanami nikt rywalizować nie będzie i to nie tylko w futbolu ale w większości dyscyplin sportowych. Futbol jest oczywiście najbardziej popularną i ważną dyscypliną sportu a więc skupia na sobie uwagę największej liczby kibiców. Sportowcy rosyjscy muszą uporządkować najpierw sprawy w swoim własnym kraju, aby sportowy świat spojrzał na nich inaczej. A będzie to niełatwe bo sankcje trwać będą długo i nikt nie jest w stanie określić dzisiaj kiedy mogą być w przyszłości zniesione. Nie wiadomo też jeszcze jaka droga zostanie obrana przez FIFA po wycofaniu Rosji. Najprościej jest przyznać Polsce walkower i nasza reprezentacja będzie czekała na zwycięzcę meczu pomiędzy Czechami i Szwecją. Może też wybrać inny wariant i powiadomić drużynę, która zakończyła eliminacje w grupie za Rosją i dać szansę tej reprezentacji do gry w barażach. Wtedy naszym przeciwnikiem byłaby Słowacja i też taki wariant należy brać pod uwagę, chociaż osobiście optuję za walkowerem. Oczywiście trudno jest mieć dzisiaj radość z gry, kiedy wiemy co dzieje się tuż za naszą granicą z Ukrainą. Ani mecze naszej ligi ani mecze w europejskich pucharach ani mecze naszej reprezentacji nie będą wolne od demonstrowania czy to na trybunach czy na boisku solidarności z Ukrainą. Wszyscy zaangażowaliśmy się w pomaganie uchodźcom, tym bardziej, że wiemy kto przybywa do Polski. Ukraińcy odprowadzają swoje rodziny i wracają aby bronić ojczyzny. Każda pomoc jest ważna i ta malutka i ta wielka, dlatego szacun dla każdego, kto włączył się w łańcuszek pomocy Ukraińcom.