Mimo zdobycia sześciu punktów w fazie grupowej, młodzi piłkarze z Portugalii odpadają z turnieju, bo zabrakło im jednej bramki aby prześcignąć Słowaków. Portugalczycy pokazali znakomite wyszkolenie techniczne i dobre przygotowanie do turnieju. Wygrali cztery do dwóch w ostatnim meczu przeciwko Macedonii ale stracili jedną bramkę za dużo. W doliczonym czasie gry sędzia spotkania podjął kontrowersyjną decyzję usuwając z boiska jednego z piłkarzy portugalskich, w zasadzie bez przyczyny. Pokazane z wielu kamer zdarzenie jednoznacznie pokazało, że faulowany był Portugalczyk, a jednak to on za chwilę musiał opuścić boisko oglądając czerwoną kartkę. Możliwe, że nawet grając w pełnym składzie, Portugalczycy nie zdobyliby kolejnej bramki na wagę pozostania w turnieju. Jednak chyba nikt nie lubi kiedy sędzia podejmuje tak kontrowersyjną decyzję, wiedząc jaka jest sytuacja i dlaczego mimo dwubramkowego prowadzenia, tak nadal śpieszyło się Portugalczykom. Dla turnieju jest to oczywiście bez znaczenia, ale widząc potencjał drużyny portugalskiej, można było przewidywać, że znajdą się w najlepszej czwórce turnieju. Odpadła Portugalia cieszy się Słowacja i okazało się, że nie wystarczyło zdobycie sześciu punktów aby grać dalej. Portugalczycy prócz ciekawej gry zespołowej i tradycyjnie świetnego wyszkolenia indywidualnego pokazali determinację w grze o zwycięstwo, cechującą najlepsze mistrzowskie zespoły. Co ciekawe taką samą determinację pokazali Macedończycy, mimo że właściwie grali już tylko o honorowe zakończenie turnieju. Czy w ich przypadku porażkę 2:4 można uznać za honorowe zakończenie turnieju dwubramkową porażką. Dla UEFA z pewnością wnioski będą jednoznaczne odnośnie tego, kto powinien sędziować taki mecz w przyszłości. Z pewnością nie arbiter ze Słowacji, bo nawet jeśli się nie pomylił dając czerwoną kartkę to i tak nikt tego nigdy Portugalczykom nie przetłumaczy i na zawsze pozostanie uraz, do tej jednej akcji, jaka w końcówce meczu mogła zaważyć na końcowym wyniku. Portugalczycy grali dobrze i pozostawili pozytywne wrażenie, ale w zasadzie to tylko tyle, co pozostanie przez jakiś czas zapamiętane po ich występie w turnieju.
