Kolumbijczycy przegrali z Ukraińcami 0:1 i odpadli z turnieju o mistrzostwo świata U-20. Mecz nie był dobrym widowiskiem. Kolumbia grała w zwolnionym tempie, bez pomysłu na grę, bez dynamicznych akcji indywidualnych, bez młodzieńczej fantazji jaka charakteryzowała ten zespół we wcześniejszych meczach. Trudno dochodzić przyczyn takiego stanu formy piłkarzy, bo w młodzieżowych drużynach stabilność formy nie istnieje. Natomiast reprezentacja Ukrainy grała solidnie z dyscypliną i pomysłem na sukces. Magli wygrać jeszcze większą różnicą bramek ale nie potrafili klarownych sytuacji zamienić na bramki. Nie zmienia to faktu, że doskonale się zabezpieczyli przez atakami Kolumbijczyków i umieli zneutralizować indywidualistów w ataku Kolumbii. Kolumbia oddała jeden celny strzał w meczu co nie świadczy o ich słabości ale o skutecznej grze w obronie Ukraińców. Można powiedzieć, że Ukraińcy nie pokazują jakiegoś specjalnie widowiskowego futbolu, ale pokazują drużynę turniejową, nie szalejącą w ataku, nie ryzykującą z wprowadzaniem wielu piłkarzy do akcji ofensywnych, ale skutecznie zabezpieczającą własne przedpole bramkowe. Dyscyplina taktyczna, nie przegrywanie sytuacji 1×1 i gra na zero z tyłu to ważne cele realizowane w trakcie meczów przez Ukraińców. Od pierwszych minut Kolumbijczycy byli mocno sfrustrowani.Nie mogli wygrać pojedynków biegowych, nie mogli swobodnie dryblować za to otrzymywali jedną zółtą kartkę po drugiej aż wreszcie pod koniec meczu jeden z najbardziej sfrustrowanych piłkarzy obejrzał czerwony kartonik. Ale frustracja wynikała przede wszystkim z tego, że Kolumbijczykom niewiele się udawało w ofensywie, a nie mogąc dojść do sytuacji strzałowych faulowali i otrzymywali żółte kartki zupełnie bez sensu. Niestety brzydko pożegnała się reprezentacja Kolumbii z finałami mistrzostw świata. Brzydki a wręcz słaby mecz w ich wykonaniu, gra bez pomysłu na zwycięstwo, to przede wszystkim pozostanie nam w pamięci po meczu z Ukrainą. Ukraina w półfinale mistrzostw świata i mimo, że nikt nie mówi o gwiazdach w tym zespole, to jako zespół prezentują się bardzo solidnie. Świadczy to o dobrym przygotowaniu do turnieju, dobrej atmosferze w zespole i o podporządkowaniu własnych umiejętności pod potrzeby zespołu. Patrzymy na zespół Ukrainy przez pryzmat naszej reprezentacji i trudno oprzeć się wrażeniu, że różnica jest widoczna przede wszystkim w ataku, gdzie Ukraińcy mają piłkarzy potrafiących zdobywać bramki i wykorzystywać błędy w obronie przeciwnika. Ukraińcy mają potencjał w ataku i możliwe, że właśnie ten atut doprowadzi reprezentację Ukrainy do finału.