DO BOJU POLSKO

Mecz z Walią urósł do rangi być albo nie być w ekstraklasie Ligi Narodów. Właściwie od początku rywalizacji w tej grupie wiadomo było, że walka o utrzymanie rozstrzygnie się między Walią a Polską. I tak bywa w futbolu, że rozgrywa się dziesiątki meczów ale dochodzi się do takiego momentu, który decyduje o wszystkim. Oczywiście spadek z dywizji A nie jest końcem świata, zaliczyli to właśnie Anglicy, ale w naszym przypadku szkoda byłoby meczów z najlepszymi drużynami w Europie. Ponadto często powtarzam jak ważna jest atmosfera w zespole i wokół niego. Są drużyny, które lepiej grają w atmosferze konfliktu, ale są takie, dla których dobry klimat w zespole jest mocnym fundamentem dobrych wyników. I nasze drużyny a szczególnie reprezentacja Polski jest takim zespołem. Widzimy co się dzieje wokół zespołu po porażce z Holandią, więc to powinno już wystarczyć i warto zacząć budować pozytywny klimat przed finałami mistrzostw świata. Łatwiej buduje się pozytywny klimat kiedy osiąga się cel. Obecnie celem jest utrzymanie się w najwyższej klasie rozgrywkowej. Z Walią mamy dobre statystyki, ale wiemy, że statystyki nie grają. W Cardiff gra się naszym drużynom bardzo dobrze, dlatego wierzę, że i tym razem wyjedziemy z Walii z punktami. Do boju Polsko, wszystko jest w rękach, nogach i sercach piłkarzy, warto będzie zagrać dobry, skuteczny mecz.