Aż trudno było uwierzyć, że zespół w czerwonych strojach, grający przeciwko Napoli to Liverpool. Nie istniał Salah, mało skuteczne dryblingi powtarzał Mane a Firmino gasł z każdą minutą. Ci którzy biegali średnio ponad czternaście kilometrów w tym meczu przebiegli około jedenastu, a to co wyczyniali obydwaj boczni obrońcy, było wprost nie do uwierzenia. Napoli wygrało zasłużenie a mogło wygrać jeszcze wyżej, ale zabrakło odrobiny szczęścia kiedy piłka po strzale z pięciu metrów trafiła w poprzeczkę. Porażka zawsze musi być wkalkulowana na tym poziomie, ale styl w jakim Liverpool jej doznał, może świadczyć o symptomach większego kryzysu w drużynie, chyba że był to tylko futbolowy wypadek przy pracy. Nie zawodzi Barcelona i pokazała znakomity futbol w meczu z Tottenhamem. Klasą dla siebie był Messi, ale to nic nowego, a wręcz można powiedzieć, że ten rok może być rokiem Messiego. PSG z Neymarem na czele gromi rywali z Belgradu i daje mocny sygnał, że z porażki w Liverpoolu zostały wyciągnięte właściwe wnioski. To też jest jeden z tych zespołów, który musi grać przez cały mecz tylko ofensywnie, w przeciwnym razie jedna z najciekawszych formacji ataku w Europie traci swoje DNA. Atletico zwycięża a błyszczy na boisku Griezmann, jakby dając do myślenia, tym którzy na niego nie głosowali. Bramka, asysta i znakomita gra to jego stempelki jakości w meczu z Club Brugge. Nie można wykluczyć, że któryś z zespołów drugiego rzędu, takich jak Dortmund, FC Porto, Inter, Benfica czy CSKA nagle zaskoczą i odbiorą punkty najlepszym. Ale patrząc na tę rundę LM najlepiej prezentują się Barcelona, Juventus, Ajax, PSG, Atletico. Co do pozostałych drużyn trzeba dać sobie więcej czasu aby realnie ocenić, czy w tej edycji LM dobiegną do finału. Patrząc na naszych piłkarzy, to należy żałować, że zrezygnował z Kadry Łukasz Piszczek. Milik i Zieliński, podobnie jak Lewandowski zakończyli swoje występy bezbarwnie. Znaków zapytania będzie więcej aniżeli pewnych wyborów. Ale taka jest od lat nasza reprezentacyjna rzeczywistość. Selekcjoner częściej musi bawić się w łucznika i celować w skuteczną selekcję, bo mecze klubowe, nie potwierdzają wysokiej formy piłkarzy. Zbliża się dwumecz reprezentacji Polski w Lidze Narodów UEFA. Jeden punkt zdobyty we Włoszech jest niezwykle cenny i daje realne podstawy aby myśleć o dojściu do finałowej czwórki. Trzeba zdobyć komplet punktów, co jest możliwe ale tylko wtedy, kiedy wszyscy nasi Kadrowicze będą w najwyższej formie. I to jest podstawowy element sukcesu.
