WISŁA KRAKÓW NA NOWEJ DRODZE ŻYCIA

Kambodża to kierunek w Polsce raczej mało znany, jeśli chodzi o miłość do futbolu. Ale jak się okazuje warto rozmawiać i szukać inwestorów w najdalszych zakątkach świata, byleby klub był uratowany i mógł realizować swoje cele sportowe. To z pewnością dobra wiadomość dla piłkarzy, trenerów i wszystkich którym Wisła jest coś winna. Z pewnością nie wszystkim się taki kierunek spodoba i pewnie znajdzie się grupa niezadowolonych, że właściciele klubu pochodzą z tak odległego kraju ale nie zmieni to faktu, że skoro są na tyle zasobni, że mogą spłacić zadłużenie klubu i udźwignąć jego przyszłość, to warto z takim inwestorem siadać do stołu. Swoją drogą uczymy się powoli tego, czego wcześniej nauczyli się właściciele i kibice klubów w Anglii czy Francji, że nie jest najważniejsze aby właściciel większościowego pakietu akcji był koniecznie z naszego kraju, ale aby był na tyle zasobny by mógł realizować cele sportowe zgodne z oczekiwaniami kibiców. Ile klubów dałoby wiele aby znaleźć takiego zasobnego inwestora, bez względu na to czy na swój biznes zarejestrowany w Kambodży, na Gibraltarze czy w innych łatwych podatkowo zakątkach świata. Wiśle się udało i jeśli inwestorzy okażą się  godnymi partnerami a nie finansową wydmuszką to jest to dobry sygnał dla Krakowa i Ekstraklasy. Wypada dzisiaj pogratulować osobom, które doprowadziły do takiego szczęśliwego zakończenia problemów klubu, ale cieszyć się będą wszyscy, kiedy za podpisami na dokumentach pójdą spłaty zadłużenia klubu. Jeśli tak się stanie będzie to najlepszy prezent pod choinkę dla całego środowiska skupionego wokół klubu i dla całej piłkarskiej rodziny w Polsce. W sytuacji podobnej jak Wisła Kraków jest wiele polskich klubów w różnych klasach rozgrywkowych i każdy poszukuje inwestorów lub sponsorów, którzy  byliby gotowi wesprzeć utrzymanie klubu i spowodować, że długi zostaną spłacone. Niewiele klubów mówi otwarcie o swoich problemach, bo tak naprawdę nie ma się czym chwalić. Ale przykład Wisły Kraków, jeśli jest poparty zabezpieczeniem finansowym o jakim słyszymy, pokazuje, że można wyjść nawet z najtrudniejszej sytuacji czego życzę wszystkim polskim klubom. Wesołych Świąt.