Nowy selekcjoner reprezentacji Polski będzie miał bardzo ułatwione zadanie, w stosunku do swoich poprzedników. Przede wszystkim otrzyma zespół znakomicie doświadczony, finałami mistrzostw Europy i to wielokrotnie i oczywiście to, co najważniejsze doświadczeniami, jakie zdobyć można wyłącznie uczestnicząc w finałach mistrzostw świata. Tak wyglądają najlepsze reprezentacje w Europie i pod tym względem nasz zespół obecnie do takich zespołów się zalicza. Ponadto drużyna ma kilku liderów, dobrze rozlokowanych w poszczególnych formacjach. Bramkarze to nasza karta wizytowa, kłopot w tym aby raz na zawsze ustalić hierarchię na pozycji numer jeden i nie żonglować nazwiskami w gorących momentach. Ale wybór jest na tej pozycji i przyszły selekcjoner będzie miał komfort postawienia na jednego z naszych bardzo dobrych zawodników. W obronie jest jasny lider, Kamil Glik, który zawiódł na mistrzostwach świata, bo nie był do nich gotowy, ale już wie co wolno a czego nie, i jak należy się do takiej imprezy przygotować. Obok niego mamy do wyboru coraz szerszą grupę młodych, głodnych sukcesów piłkarzy, którzy są gotowi do poświęceń i rozwijania swojej kariery poprzez występy w Kadrze, dlatego komfort selekcji jest tu bardzo wysoki. W pomocy jest zdecydowany lider Grzegorz Krychowiak i szeroka liczba większych lub mniejszych gwiazd, które mogą spokojnie stworzyć skuteczną formację, tylko muszą dowiedzieć się jasno o co selekcjonerowi chodzi, czego się od nich wymaga i w jakim ustawieniu zespołu są zmuszeni egzystować. Atak to oczywiście Robert Lewandowski i kto wokół niego, to tylko kwestia czasu i wyboru piłkarzy, którzy będą w najlepszej dyspozycji a przede wszystkim, którzy mają już doświadczenie w reprezentacjach młodzieżowych i teraz będą spokojnie dorastać piłkarsko. PZPN ma zabezpieczony solidny budżet, kadrowicze nie mają najmniejszych problemów z reprezentowaniem kraju i wszelkie inne detale związane z grą w Kadrze są już poukładane. Jeśli dodamy do tego znakomite obiekty pobytowe i przepiękne stadiony ze Stadionem PGE Narodowym na czele i modę na drużynę narodową z bezgraniczną miłością szerokiej rzeszy kibiców, to cóż lepszego można znaleźć w Europie. Nie grozi nam ani mistrzostwo Europy ani mistrzostwo świata, dlatego każdy wynik, podobny do tych, które były uzyskiwane ostatnimi czasy tylko w trochę lepszej dramaturgii i okolicznościach będzie przyjęty bardzo pozytywnie, a jeśli udałoby się zrobić kolejny mały krok do przodu i osiągnąć lepszy wynik aniżeli na ostatnich mistrzostwach Europy lub jeśli wyjdziemy z grupy na mistrzostwach świata to będzie to kolejny wielki sukces, w który będziemy wszyscy wierzyć i z którego całe środowisko sportowe będzie dumne. Dlatego takie wiano można oddać wyłącznie w ręce polskiego selekcjonera, któremu wszyscy będziemy gorąco kibicować i trzymać kciuki za kolejne sukcesy naszej reprezentacji.
