To, że polscy piłkarze mają niezły potencjał umiejętności futbolowych, to wszyscy wiedzieliśmy. Kwestia była tylko tego, aby ten potencjał uwolnić i zamienić na pozytywne wyniki zespołu. Janowi Urbanowi i jego sztabowi się to udało i należą się gratulacje od milionów kibiców i całego piłkarskiego środowiska. „Kocioł Czarownic” po raz kolejny w ważnym momencie dla naszej reprezentacji, dał o sobie znać i zwycięski mecz z Finlandią przywrócił polską reprezentację na miejsce w tabeli i poziom jaki był przez wszystkich oczekiwany. A jeszcze czeka nas mecz z Holendrami w Polsce i kto wie jak to wszystko będzie wyglądało po ostatnim meczu reprezentacji w eliminacjach. Holendrzy mieli wielkie problemy na Litwie, wygrali 3:2 ale był moment, że było 2:2 i sensacja wisiała w powietrzu. Dlatego wrócił optymizm, wróciły nadzieje na awans do finałów mistrzostw świata i zapanowało ponowne zaufanie do naszej reprezentacji. Cztery punkty zdobyte w meczach z Holandią i Finlandią, doładowały reprezentacyjne akumulatory i widać było w tych meczach, że powoli odradza się i cementuje zespół. To jest w reprezentacji najważniejsze, aby kluczem do sukcesu była zespołowość, a dodatkowo rosną nowi liderzy. Cash zdobywa w obu meczach ważne bramki, dające punkt w Holandii i otwarcie wyniku z Finlandią. Znakomitą partię rozegrał Kamiński i z meczu na mecz staje się coraz mocniejszym punktem drużyny. W środku pola błyszczał Zieliński a jego podanie do Lewandowskiego, po którym nasz snajper zdobył drugą bramkę, było najwyższej europejskiej klasy. Generalnie można powiedzieć, że wreszcie ten piłkarski potencjał został uwolniony, a potrafił uwolnić go polski szkoleniowiec i to jest również bardzo ważny element tej reprezentacyjnej układanki. Są w Kadrze doświadczeni gracze ale są też nowicjusze i wszyscy przyjechali na zgrupowanie w niezłej formie, a przede wszystkim z wielką chęcią nie tylko do gry i zapisania kolejnego meczu w Kadrze w statystykach, ale przede wszystkim gotowi do walki o punkty i awans do mistrzostw świata. Oby tak dalej, bo rodzi się nowa, lepsza jakość w zespole i wszystko co dobre jeszcze przed tą drużyną. Do boju Polsko, po kolejne punkty bo wszystko w tej grupie jeszcze jest możliwe.
