OSIĄGNIĘCIE DRUGIEGO CELU W ZASIĘGU RĘKI NASZEJ REPREZENTACJI

Wojciech Szczęsny, Kamil Glik, Grzegorz Krychowiak, Robert Lewandowski to piłkarze, którzy jeszcze do niedawna stanowili mocny kręgosłup reprezentacji Polski. Żadnego z wymienionych piłkarzy nie zobaczymy w najbliższych meczach z Portugalią i Szkocją. Mimo, że był to przez wiele lat bardzo solidny trzon drużyny, to czas robi swoje i wiadomym jest, że zmiany w każdej drużynie są nieuniknione. Reprezentacja się zmienia na naszych oczach i w naszym tempie starzenia się. Brak jednego zawodnika jest szansą dla innego, a więc nie oceniajmy braku niedawnych gwiazd jako problem, ale jako nadzieja i szansa dla innych. Najważniejsze jest zrealizować kolejny cel postawiony przez drużyną, a to w jakim składzie się to osiągnie nie ma już większego znaczenia. Oczywiście, że brak tak znakomitego strzelca jakim jest Robert Lewandowski jest zubożeniem jakości gry formacji ataku. Ale może kolejni piłkarze, którzy wystąpią na jego pozycji zaczną pisać swoją wspaniałą reprezentacyjną historię i okaże się, że jest w Kadrze życie bez wyżej wymienionych piłkarzy. Wierzę, że nasi piłkarze znajdą tę niewidzialną magnetyczną nić porozumienia, zawiązania wspólnoty i przyjaźni, która oplecie ich i spowoduje, że będą chcieli poświęcić się dla biało-czerwonych barw, bez względu na to, na kogo postawi w wyjściowej jedenastce selekcjoner. Utrzymanie co najmniej trzeciego miejsca w grupie jest realne i mamy to w swoich rękach, dlatego można do tego celu podchodzić spokojnie. Trudniej będzie z realizacją trzeciego celu jakim będzie awans do finałów mistrzostw świata, ale do tych meczów będzie jeszcze wiele czasu, więc teraz już tylko pełna koncentracja i zapewnijmy sobie utrzymanie na najwyższej półce Ligi Narodów.