LOSOWANIE I ZNOWU WIELKIE NADZIEJE

Wspaniała uroczystość, można powiedzieć historyczna. Gianni Infantino i jego ludzie stanęli na wysokości zadania i stworzyli widowisko godne tak wielkiego turnieju. Wspaniałe słowa wypowiedziane przez jedną z najlepszych piłkarek w historii futbolu, że największym marzeniem jest zdobyć mistrzostwo świata, ale to w historii futbolu spełniło się tylko reprezentacjom z ośmiu federacji, a więc jeszcze większym marzeniem jest samo uczestnictwo w tym najwspanialszym turnieju na świecie. I zgadzam się z tymi słowami całkowicie. Można oglądać mundial i przeżywać emocjonalnie nasz udział w tej wspaniałej imprezie na odległość, ale tylko ci, którzy w takim turnieju uczestniczyli wiedzą w jak znakomitym wydarzeniu brali udział. Awansujmy tam a wtedy stanie się to, co przeżywamy zwykle w takich momentach. Wielkie nadzieje, bo grupa teoretycznie, ponownie jest w naszym zasięgu. Żaden zespół będący w naszej ewentualnej grupie, bo gdybamy nie znając wyników baraży, nie rzuca nas na kolana. Z Holandią zagraliśmy dwa mecze na remis, a byliśmy zdecydowanie bliżsi zwycięstwa w meczu na własnym boisku. W Ameryce będziemy się czuć jak u siebie w domu, bo polscy kibice będą wspierać naszych fantastycznie. Odczuliśmy to grając w Chicago przeciwko reprezentacji Meksyku, reprezentacją w wieku 50+ i doping wspaniałej polskiej publiczności poniósł nas do zwycięstwa 3:1. Japonia i Tunezja to również zespoły niełatwe ale obydwie reprezentacje są w naszym zasięgu. Tym bardziej, że z grupy wychodzić będą dwie drużyny, a może nawet trzecia, dlatego wszystko będzie w naszych rękach, nogach i głowach. Tylko trzeba tam się znaleźć, wygrać baraże i na fali entuzjazmu po awansie lecieć z wielkimi nadziejami na turniej. Dla całego środowiska futbolowego w Polsce, to bardzo ważne aby nasza reprezentacja wystąpiła na kolejnych mistrzostwach. Będziemy żyli nadziejami, najpierw w marcu a później, w co głęboko wierzę w finałach mundialu. Losowanie, a w zasadzie cała uroczystość znakomita. Wspaniale uhonorowany prezydent USA Donald Trump a razem z nim co najmniej 48 szczęśliwych federacji, bo jeszcze będą trwały baraże. 104 mecze na mundialu. i ponad 7 milionów sprzedawanych biletów. Niebywały rozmach, pierwsze tak wielkie mistrzostwa w historii. Wiosna będzie piłkarsko gorąca a po niej w co głęboko wierzę, nasza reprezentacja dopisze kolejne znakomite strony w historii polskiego futbolu.