ZŁOTE MEDALE / SREBRNE MEDALE

Wiele lat temu UEFA Technical Team, którego byłem członkiem, sformułowała wiele wniosków, które mogłyby polepszyć jakość turnieju. Jednym z nich, który ma taką samą liczbę zwolenników jak również przeciwników, jest wręczanie srebrnych medali. Zdaję sobie sprawę, że dla mniejszych federacji, kiedy ich drużyna dochodzi do finału ME lub MŚ i przegrywa mecz finałowy, wręczenie może mieć inną wartość, kiedy jest robione na stadionie bezpośrednio po meczu, bo te medale mają dla piłkarzy bezcenną wartość. Ale kiedy finał przegrywa jeden z faworytów turnieju, który rozpoczynając turniej ma tylko jeden cel – zwycięstwo, to wręczanie medali piłkarzom, którzy są totalnie załamani, niezadowoleni a często zapłakani, w mojej ocenie nie jest najlepszym rozwiązaniem. Medale powinien odebrać kapitan zespołu i zanieść je do szatni aby rozdać załamanym kolegom. Wielokrotnie widzimy, jak przegrywający zdejmuje natychmiast po założeniu srebrny medal z szyi i nie chce się z nim pokazywać, bo zupełnie go to nie cieszy. Oczywiście możemy powiedzieć, że przegrać też trzeba umieć z klasą i uznać wyższość zwycięzcy, robiąc mu szpaler, klaszcząc kiedy idą odebrać złote medale i patrząc jak puchar wędruje do rąk najlepszego zespołu. Lecz nie ma nic bardziej przykrego, jak przejść obok pucharu, o który się walczyło i nie móc go dotknąć, bo należy już do innego zespołu. Więc po co pogłębiać ten przykry moment dla przegrywających i wymagać od nich zachowań, na jakie zupełnie nie mają ochoty. A kiedy mistrzowie się radują, śpiewają i tańczą na podium tylko dla nich przygotowanym, nie można wymagać od przegranych aby podzielali ten sam stan radosnego podniecenia. Patrzyłem na Hiszpanów po finałowym meczu U-21, przegrali i mocno to przeżywali. W mojej ocenie powinni iść od razu do szatni i tam w zaciszu czterech ścian, przeżywać swoją porażkę. Ten wniosek aby srebrni medaliści nie odbierali medali bezpośrednio po meczu na stadionie, nie przeszedł ale myślę, że warto się nad tym zastanowić czy w przyszłości coś tutaj usprawnić, aby przegrywający nie musiał przyglądać się i być niemym świadkiem radości tych, którzy zwyciężyli. Natomiast testowany był inny wniosek, jaki składałem w imieniu Technical Team, czyli możliwość czwartej zmiany zawodnika, kiedy drużyna musi grać dogrywkę. To się sprawdziło bardzo dobrze w tym turnieju i z pewnością zostanie wdrożone na wszystkie kategorie wiekowe. Szkoda tylko, że ta zmiana nie wchodzi razem z innym wnioskiem, aby bramkarz mógł być zmieniony niezależnie od liczby zmian w polu. To też nasz wniosek, który nabrał specjalnego znaczenia, kiedy trenerzy na serie rzutów karnych w ostatniej minucie meczu, zmieniali bramkarza, czekając ze zmianą do ostatnich sekund. Gdyby można było zmienić bramkarza bez względu na wcześniejszą liczbę zmian, to po pierwsze z pewnością były wprowadzony wcześniej zawodnik z pola, co tylko mogłoby pomóc zespołom w końcówce meczu, a bramkarz spokojnie mógłby wejść na serie rzutów karnych. Może zmiany wprowadzane są step by step, czyli krok po kroku i ta zmiana też doczeka się kiedyś światła dziennego. Podobnie jak system pomocy elektronicznej w pracy sędziego, który wchodzi ale potrzebuje jeszcze wielu dopracowań aby można było powiedzieć, że spełnia swoje zadanie zgodnie z naszymi oczekiwaniami.