Trwa dyskusja o tym jak wypadnie Legia w Lidze Mistrzów. Trudno jest oczekiwać, że można ograć Real w Madrycie, szczególnie, że każda z trzech pozostałych drużyn, poza Legią chce zdobywać jak najwięcej bramek, bo w ogólnym rozrachunku, liczba zdobytych bramek może mieć znaczenie. Większość piłkarzy Legii ma jedyną szansę w życiu aby zagrać w Madrycie przeciwko tak znakomitej drużynie. Dlatego zgadzam się z trenerem Jackiem Magierą, że ten mecz jest dla wszystkich wielką nagrodą za wiele lat prób i zbierania doświadczeń, na poziomie międzynarodowym. Trzeba sobie w takim meczu odpowiedzieć na pytanie w jakim momencie swojej kariery jest każdy z piłkarzy w zespole. Porównanie z najlepszymi na świecie, dla każdego jest ważne i to w każdym zawodzie, nie tylko w piłce nożnej. Tym razem każdy z piłkarzy Legii będzie miał szansę porównać własne umiejętności, z tym co prezentują najlepsi piłkarze na świecie. Z pewnością wiele zależeć będzie w tym meczu od formy Cristiano Ronaldo. Najbardziej ambitny piłkarz na świecie, który nie tylko, że nie akceptuje porażki ale również stara się śrubować wszelkie strzeleckie rekordy, będzie chciał wyrobić sobie jak najwięcej pozycji do zdobycia bramek. To będzie z pewnością największa trudność dla obrońców aby go zatrzymać. Swego czasu udało się to Łukaszowi Piszczkowi, w meczach Realu z Dortmundem, ale czy obrońcy w Legii mogą zagrać na poziomie Łukasza Piszczka?. Jedno jest pewne, że każde dziecko rozpoczynające swoją przygodę z futbolem, marzy o tym aby wystąpić w takim meczu, przeciwko najlepszym piłkarzom na świecie. Aby tam dojść trzeba się najpierw solidnie napracować. Legioniści tam doszli, wielu piłkarzy spełnia swoje dziecięce marzenia, ale czy będzie to miłe wspomnienie czy traumatyczne przeżycie przekonamy się niebawem. Jedno jest pewne, że po blamażu w meczu z Dortmundem i po w sumie lepszym występie, chociaż też przegranym w Portugalii, ten mecz w Madrycie dopiero pokaże, jak Legia zakończy ten futbolowy rok. Taki mecz może zbudować klimat w drużynie ale też może całkowicie go zniszczyć i podnieść się później z kolan będzie bardzo ciężko. Trudne zadanie przed Legią, bardzo ciężki mecz i najtrudniejszy egzamin dla polskiego futbolu klubowego.
