Jak zwykle we wrześniu po wielkim turnieju piłkarskim, UEFA podsumowuje imprezę. Spotkanie w Paryżu selekcjonerów, dyrektorów sportowych, przedstawicieli komisji szkoleniowych i zaproszonych gości, to znakomity czas aby jeszcze raz przyjrzeć się turniejowi i dokonać szczegółowych analiz. Wnioski nadadzą futbolowi kierunek na kilka kolejnych lat. Owacją na stojąco, pożegnany został Vicente del Bosque. Legendarny szkoleniowiec, zawiesił swój trenerski gwizdek i stoper na kołku i zajmie się wyłącznie edukacją młodych adeptów sztuki trenerskiej. A tak doświadczony szkoleniowiec ma wiele do przekazania młodszym kolegom, bo sukcesy jakie osiągnął prowadząc zespoły klubowe i reprezentację Hiszpanii, świadczą same za siebie. Vicente otrzymał tradycyjną pamiątkę z rąk Sir Alexa Fergusona i Joana Lupescu. To oczywiście smutna uroczystość, bo kończy zawód trenera jeden z największych szkoleniowców ostatnich lat, ale jednocześnie bardzo miła, bo Vicente del Bosque czuł że jest żegnany z wielką serdecznością przez grono życzliwych mu kolegów i przyjaciół trenerów. Również owacyjnie przyjęty został aktualny mistrz Europy Fernando Santos, który oczywiście odebrał nagrodę z rąk Joana Lupescu i przez prawie godzinę opowiadał, co leżało u podstaw sukcesu, jaki osiągnął razem z drużyną. To bardzo ciekawe wystąpienie oraz wiele odpowiedzi na pytania z sali, pozwoliło nadać realny pogląd na grę i sukces Portugalii oraz rozwiać wiele znaków zapytania, związanych z prowadzeniem takiej drużyny jak reprezentacja Portugalii. Konferencja jedna z najlepszych w jakich brałem udział, przez cały czas tylko futbol, żadnych naukowych dywagacji, wystąpień gości spoza środowiska futbolowego, a analizy zawodowców, poparte znakomitymi filmami i urywkami meczów były świetne. Teraz przeniesiemy to wszystko na rodzimy grunt. Osobiście przedstawię wiele z tych wniosków piłkarzom i trenerom w klubie, bo po to te konferencje są, aby jak najbardziej aktualne trendy i wiedzę przenosić z hotelowych sal, na boiska w całej Europie.