Odszedł jeden z najlepszych piłkarzy w historii futbolu. Johan Cruyff był znakomitym nauczycielem wielu pokoleń piłkarzy, bo każdy chciał Go naśladować, co niestety nie było proste. Wspólnie z kolegami z reprezentacji Holandii realizował zadania jakie mieli piłkarze grając futbol tz totalny, pod batutą znakomitego szkoleniowca Rinusa Michelsa. Wielu z nas szkoleniowców elementy tego sposobu gry wdrażało w swoich zespołach, ale na dłużej ten trudny sposób gry oparty o współpracę nawet w prostych elementach taktyki gry zaangażowania i współpracy całego zespołu, nie przyjął się w Europie. Johan Cruyff miał swój znakomity sposób na dochodzenie do sytuacji strzałowych. Dryblując nie myślał o natychmiastowym dojściu do bramki przeciwnika, ale najważniejsze dla Niego było wbiegnięcie z piłką w pole szesnastu metrów przed bramką, bo wiedział, że tam już nikt ruszyć Go nie może. Później już wszystko stawało się proste, albo dojście do pozycji strzałowej albo ostatnie podanie do nadbiegającego kolegi z drużyny. Podczas jednej z konferencji trenerskich w jakiej miałem przyjemność uczestniczyć w austriackim Wiedniu, szwedzki wykładowca pokazał dziesięć zdjęć Johana Cruyffa, kiedy piłkarz ustawiał się do zdjęć z zespołami, w których grał. Zdjęcia robione przed meczami i to od początku kariery Cruyffa, od wieku trampkarza, poprzez juniora, młodzieżowca aż do wieku seniora. Jedno co na wszystkich zdjęciach wyróżniało zawsze Johana Cruyffa od jego kolegów, to piłka, którą jako jedyny w zespole, na wszystkich zdjęciach miał przy nodze, trzymał w rękach lub pod pachą. Na Cyprze poznałem Jego syna Jordiego, który był dyrektorem sportowym w AEK Larnaca i ściągał tam do klubu wielu holenderskich piłkarzy. W Barcelonie gdzie przez lata pracował Johan Cruyff miał możliwość wdrożyć swoją myśl szkoleniową i od najmłodszych lat trenerzy czuwali aby młodzi piłkarze, byli znakomicie przygotowani do długiego utrzymywania się przy piłce oraz aby byli perfekcyjnie wyszkoleni technicznie.Wielu znakomitych wychowanków Barcelony zostało przygotowanych do zawodu zgodnie z koncepcją szkoleniową Johana Cruyffa. Nie był zbyt spokojnym szkoleniowcem. Miał swoje spojrzenie na mecz, piłkarzy i sędziowanie. Wyrażał swoje opinie głośno i publicznie. O Barcelonie o Ajaxie o reprezentacji Holandii. Pozostanie na zawsze jedną z legend piłki nożnej jako piłkarz i jako trener. W obu rolach był znakomity.
Cześć Jego Pamięci