KS Polonia Warszawa rozpoczęła rundę wiosenną skutecznie. Sześć zdobytych punktów w dwóch meczach i osiem strzelonych bramek ma swoją pozytywną wymowę. Podobnie zaczął rundę wiosenną najbliższy przeciwnik Polonii, zespół Ursusa. Również na jego koncie sześć zdobytych punktów, tak samo jak Polonia osiem zdobytych bramek, a więc w czwartek o godzinie 19,00 na Konwiktorskiej będziemy świadkami bardzo emocjonującego widowiska. Ursus co sezon stara się awansować do II ligi, ma solidny dobrze rozumiejący się zespół i zwykle znajduje się blisko czoła tabeli. W tym sezonie drużyny mają podwójną motywację, albowiem ci, którzy nie zajmą pierwszego miejsca w tabeli, mają szansę utrzymać się w nowo tworzonej III lidze, po reorganizacji, jaka czeka III ligi od sezonu 2016/17. Po pierwszej rundzie wydawało się, że w tabeli jest jeden lider, który z dużą przewagą punktową przewodził całym rozgrywkom. Sokół Aleksandrów Łódzki, miał znakomitą rundę jesienną i daleko odskoczył rywalom. Po dwóch pierwszych meczach, jednak grupa pościgowa zbliżyła się mocno do lidera i rywalizacja o pierwsze miejsce w tabeli rozpoczyna się jakby od początku. Oczywiście Sokół wciąż prowadzi ale rywale doszli już na odległość jednego wygranego, lub przegranego meczu. Oczywiście to tylko III liga, ale emocje są wielkie i warto, pochodzić na mecze różnych klas rozgrywkowych, choćby po to, aby zobaczyć młodych, ciekawych piłkarzy pojawiających się w zespołach. W czwartek wieczorem nie ma wielu atrakcji w Warszawie, dlatego jest to znakomity moment, aby pojawić się na Konwiktorskiej i popatrzeć, jak wygląda poziom gry na poziomie III ligi dwóch drużyn, które kandydują do walki o pierwsze miejsce w tabeli.
