STOCH, STOCH, STOCH

Fantastycznie rozpoczął się ten rok dla polskiego sportu. Kamil Stoch na najwyższym podium  turnieju w Bischowshofen i całego Turnieju Czterech Skoczni. Jakby tego było mało to Piotr Żyła na drugim i trzecim miejscu  w obu klasyfikacjach a zaraz za nimi niedaleko kolejny Polak. Skoki, mimo, że od wielu lat są szalenie ważną dyscypliną sportu w kilku krajach, stały się polską specjalnością. To wielki sukces Polo Tajnera, który teraz szefuje Związkowi Narciarskiemu ale w zasadzie te niesamowite wyniki polskich skoczków rozpoczęły się od niego i jego podopiecznego Adama Małysza. Oczywiście dawnej zdarzały się pojedyncze wspaniałe wyniki ze złotym medalem Wojciecha Fortuny, ale na takim poziomie jak obecnie, aby cały polski team doczekał się wyników i skakał na tak wysokim poziomie nie było nigdy dotąd. Oczywiście jak w każdej dyscyplinie sportu nic nie bierze się z przypadku. To długa praca wielu osób i ciekawa generacja sportowców wspartych przez silnych sponsorów, daje możliwość osiągania najlepszych wyników. Przed nami jeszcze wiele ciekawych turniejów z mistrzostwami świata włącznie, a patrząc na polski team, z pewnością szanse na kolejne dobre wyniki są bardzo duże. Skoki, jak żadna inna dyscyplina są natychmiast weryfikowane przez kolejny wynik. Wiadomo, że jeśli ktoś jest na topie to już w kolejnej kolejce skoków ten wynik staje się dla skoczka najniższym wynikiem, i miejscem które trzeba obronić. Czy przeciwnicy Polaków, którzy jeden po drugim marnowali swoje szanse nagle zapomnieli jak się skacze? Z pewnością nie, ale właśnie odporność psychiczna i spokój pozwalający wydobyć z siebie najlepszą energię cechuje mistrzów. Nasi skoczkowie mają w sobie dzisiaj ten spokój, który też potwierdza wysoką formę zawodników. Kamil jest super, Piotr i Maciej bardzo dobrzy a kolejni skoczkowie już nabierają doświadczeń. Dziękuję naszej ekipie za wspaniały wieczór, który uświetnił naszą urodzinową uroczystość rodzinną, związaną z pierwszymi urodzinami mojego drugiego wnuka Tymonka. Ponadto jest to dzień Święta Trzech Króli i prawdę mówiąc stawialiśmy w domu, że na najwyższym podium staną dzisiaj Kamil, Piotr i Maciej. Będzie to wieczór Trzech Króli skoków, bo dwóch z nich nawet inicjały swoich imion ma podobne do Kacpra, Melchiora i Baltazara.  Gratulacje, gratulacje i jeszcze raz gratulacje od wszystkich, którzy mieli możliwość oglądać dzisiaj skoki i cieszyć się razem z Wami.