MIŁY AKCENT PRZED MECZEM MAN UTD : ARSENAL

Kończy swoją pracę w Arsenalu, tym razem już definitywnie, jeden z najlepszych menedżerów w lidze angielskiej Arsen Wenger. Nie odchodzi w glorii, nawet jeśli zdobędzie Puchar Ligi Europy, co będzie bardzo trudne po pierwszym mało udanym meczu, zremisowanym na własnym boisku 1:1 z Atletico. Może sam wynik niewiele mówi, bo przy drużynach prezentujących podobny poziom, wynik remisowy nie jest niczym nadzwyczajnym, ale jeśli Atletico przez większą część meczu grało w osłabieniu, to już taki wynik rysuje się w zupełnie innych barwach. Arsen Wenger nie ma dosyć Arsenalu, to Arsenal ma już dość Wengera. Znakomity menedżer, który od kilkudziesięciu lat buduje szkoleniową i organizacyjną potęgę klubu, dokonał wielu bardzo pozytywnych zmian w klubie i w postrzeganiu Arsenalu. Przede wszystkim zadbał o spokojną budowę zespołu, który składany był z piłkarzy o nie najdroższych, nazwiskach na rynku, ale gwarantujących wysoki poziom gry drużyny. Arsenal wybudował nowy, wspaniały, nowoczesny obiekt Emirates Stadium i zawsze nadrzędnym celem było zabezpieczenie finansowe klubu, co akurat najmniej podoba się kibicom Arsenalu. Kibic chce widzieć swój zespół zwyciężający na wszystkich frontach rozgrywek, a w szczególności walczący o mistrzostwo kraju oraz dobrze sprawujący się na poziomie Ligi Mistrzów. Nie jest to łatwe ale potrzebna jest zmiana koncepcji pracy i wizji budowy drużyny z ryzykiem, że ten tak dobrze składany budżet, stanie się wyzwaniem, który nowy menedżer będzie musiał podjąć. Sposób, w jaki żegna się klub ze swoim menedżerem, może być wzorem dla wszystkich. Arsen Wenger dokończy sezon, bez względu na to, jak zakończy się rywalizacja w lidze i bez względu na to, czy Arsenal wejdzie do finału Ligi Europy i czy klub zabezpieczy sobie grę w przyszłym sezonie na poziomie Ligi Mistrzów. Arsenal przegrał właśnie mecz ligowy z Manchesterem UTD 1:2, tracąc bramkę w ostatnich sekundach meczu. Natomiast, to co stało się przed meczem zasługuje na uwagę. Sir Alex Ferguson wręczył Wengerowi na boisku przed rozpoczęciem meczu piękną pamiątkę a do wręczenia ładnie opakowanego pucharu, zaproszony został również Jose Mourinho. Zdjęcie trzech tak znakomitych menedżerów z pewnością obiegnie świat i pokazuje wzajemny szacunek, jakim darzą się szkoleniowcy. Można się droczyć, można sobie docinać podczas konferencji prasowych, można wywierać medialną presję na koledze prowadzącym inny zespół, ale w momentach takich, jak ten, kiedy już wiadomo, że Wenger nie poprowadzi Arsenalu w przyszłym sezonie, wspaniałe pożegnanie przyszykowali również menedżerowie rywalizujący z Wengerem. Warto brać przykład z najlepszych, dlatego ten kulturalny a jednocześnie pokazujący szacunek dla człowieka sposób rozstania, powinien być wzorem dla nas wszystkich.